poniedziałek, 6 lutego 2017



Masa ciastolinopodobna



Po dwuskładnikowej ciastolinie miękkiej jak puch (link TUTAJ) przyszedł czas na produkt ciastolinopodobny. Masa jest mniej puszysta niż wcześniejsza ciastolina, za to tańsza i prosta w tworzeniu. Z jej przygotowaniem poradził sobie mój pięciolatek. 




 Do jej przygotowania potrzebowaliśmy następujących składników
* mąki pszennej
* wody 
* oleju 
*barwników 
(my użyliśmy farbek do malowania jaj wielkanocnych) 


Tak samo jak przy ciastolinie ugniatanie i formowanie kształtów to dobre ćwiczenie dla rozwoju rączek. Masa pomocna będzie przy ćwiczeniach motoryki małej, w  stosowaniu metody stymulacji polisensorycznejCiastolinopodobna masa może stać się rekwizytem wielu zabaw. W naszym przypadku dzieci otworzyły sklep z lodami i innymi słodyczami, stemplowały masę, zagniatały, deptały bosymi stopami. Ponoć to ostatnie to wspaniałe uczucie.

Możemy z kilku barwników wyczarować całą paletę barw. Dodając odrobinę proszku można stworzyć pastelowe kolory, więcej- intensywne barwy. Poza pięknymi doświadczeniami estetycznymi podczas obcowaia z gamą kolorów możemy również doświadczać różnego poziomu miękkości, eksperymentując z różną ilością oleju, który wpływa na puszystość masy. My najwięcej oleju dodaliśmy do mas różowych, w ciemnofiletowej było go najmniej. 


Przygotowanie i zabawa kolorową masą:



To jak po całej akcji wyglądał pokój świadczy o poziomie dobrej zabawy.


Adam nieodrywając się od zabawy pod nosem tylko mówił: biedna mama my się bawimy, a ona ma teraz tyle roboty...




Do zobaczenia niebawem!


-----------------------------------------
Aby wiedzieć na bieżąco co się dzieje u Dusia i Gigi kliknij https://www.facebook.com/Fabryka-Zabaw-734880936645119/?fref=ts, a następnie polub.