czwartek, 11 lutego 2016

"Dorosłych wprawia w zakłopotanie...
Konie nic sobie z niej nie robią...
Psy chętnie ją obwąchują...
A dzidziusie robią ją w pieluchę..."
Proszę państwa oto:



Są książki których tytułów na głos nie wypowiadają bibliotekarze. Adaś: "Chciałbym przedłużyć książki..." Bibliotekarz - "Bardzo proszę...jest książka o kosmosie, bakteriach i - ta, której nazwy nie będziemy mówić..." No właśnie a dlaczego właściwie nie mówić o kupie? Takie pytanie zadała sobie autorka niezwykłej, popularnonaukowej książki, którą można wypożyczyć (jak tylko Adaś odda) w naszej szczecińskiej Książnicy.


Na barwnie zilustrowanych kartach książki możemy zobaczyć m.in. przegląd kup, ciekawostki dotyczące zapachu, konsystencji, czy też barw tej zwykłej i zarazem niezwykłej substancji. Świat na kupie wzrasta, kupa to trop, użyźniacz, nośnik wiadomości, paliwo, materiał badań, a dla niektórych nawet posiłek... 


Z żadnej książki o zwierzętach Adam nie dowiedział się tyle o zachowaniach, diecie i trybie życia zwierząt co właśnie z Kupy.


Pokaż mi kupę, a powiem ci co ją zrobiło... Odchody prezentują styl życia, mówią wiele o jego właścicielu. Adam już umie rozróżnić odchody roślinożercy od mięsożercy i odpowiedzieć na wiele pytań jak choćby:
Dlaczego kupa ma przeważnie kolor brązowy?
Kto robi tęczowe kupy?
Czyja kupa jest największa, a czyja najbardziej śmierdząca? 
Dlaczego naukowcy badają kupy?
Które zwierzę nie je całe życie i się nie wypróżnia?

Ciekawi jesteście odpowiedzi? Zapraszam do lektury!

Kupa. Przyrodnicza wycieczka na stronę
 
Wydawnictwo: Dwie Siostry


 

Aby wiedzieć na bieżąco co się dzieje u Dusia i Gigi kliknij https://www.facebook.com/Fabryka-Zabaw-734880936645119/?fref=ts, a następnie polub.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz