wtorek, 4 lipca 2017

Międzyzdroje piaskolina morze zabawa dzieci piasek pianka mąka szczęście masa brud Międzyzdroje piaskolina morze zabawa dzieci piasek szczęście 

 Piaskolina 

czyli utrapienie ojca i szczęście matki...



Po pracy tato Natalki i Adasia gnał do nas ile sił w nogach. Zmęczony, w garniturze, prosto z pociągu ruszył na plażę. Szukał nas wzrokiem i byliśmy w kontakcie telefonicznym. Rozmowa przebiegała następująco:
- Schodzę zejsciem C, tak... szukam cię, nie... nie... nie mów, że ta otoczona chmarą dzieci to ty! 
Tak, to byłam ja brudna od pianki do golenia i mąki, otoczona nienaszymi nadmorskimi dziećmi. Co je przyciągnęło? Miska pełna pachnącej piaskoliny naszego wyrobu. Niestety ojcze nie znajdziesz odpoczynku nawet na plaży.


Pisakolina jest miękka i delikatna, dobrze przyjmuje kształy foremek. Dostarcza niezwykłe wrażenia wzrokowe i dotykowe. Podczas ugniatania, gładzenia, naciskania, krojenia, zakopywania i odkopywania w niej przedmiotów dziecko usprawnia motorykę małą, czyli po prostu ćwiczy małe rączki.


No to jak to zrobić? Piasku nad morzem ci pod dostatkiem, dokupiliśmy tylko mąkę, najtańszą piankę do golenia i zabraliśmy z apartamentu odrobinę płynu do mycia naczyń. Zostało już tylko zapakować sporą miskę, kubki, foremki, łopatki, koc, napoje, jedzenie i dwójkę głośnych dzieciaków. 
Brzmi wspaniale, nieprawdaż? 😉

Przepis na piaskolinę:

- 1 miarka piasku,
- 1 miarka mąki ziemniaczanej,
- 1 miarka pianki do golenia,
- 1\4 miarki płynu do mycia naczyń.

Wszystkie składniki mieszamy, zagniatamy i ruszamy w wir zabawy.



Przyjemnego oglądania i zabawy!


---------------------------------------
Aby wiedzieć na bieżąco co się dzieje u Dusia i Gigi kliknij:
a następnie polub.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz